Rok epidemii, ekologii i rozwoju technologii

Rok 2020. będzie kojarzył się nam najpewniej przede wszystkim z koronawirusem. Jednak w minionych miesiącach zapoczątkowano także wiele zmian, które mogą zdeterminować technologiczną przyszłość w przemyśle, logistyce i ekologii.

Troska o zdrowie i życie własne i najbliższych osób, ogromna niepewność finansowej przyszłości w związku z zamknięciem wielu sektorów gospodarki i konieczność przeniesienia licznych

aspektów życia do sieci – nie da się ukryć, że rok 2020 był pełen trudnych doświadczeń. Z drugiej strony jednak sytuacja stała się bodźcem do dynamicznego rozwoju technologii. Co więcej, przedstawiono zręby strategii, dzięki którym Europa ma stać się liderem zmian koniecznych w kontekście grożącej nam katastrofy klimatycznej. W efekcie wyklarowały się lub wzmocniły 3 megatrendy, które będą miały wpływ na przyszłość logistyki i przemysłu.

Zielony Ład zmienia świat

Green Deal – Europejski Zielony Ład – nowa gospodarcza strategia UE

Dnia 11 grudnia 2019 roku zaprezentowano po raz pierwszy „Europejski Zielony Ład”, unijną odpowiedź na pytanie, „jak do 2050 r. uczynić z Europy pierwszy neutralny dla klimatu kontynent, stymulując gospodarkę, poprawiając stan zdrowia i jakość życia obywateli, dbając o przyrodę i nie pozostawiając w tyle żadnej osoby ani żadnego regionu”. Przez miniony rok wizja zaczęła wypełniać się treścią. W styczniu 2020 r. przedstawiono plan inwestycji mających umożliwić zapoczątkowanie zielonej transformacji. W marcu przyjęto strategię wpisującą w ten plan europejski przemysł, a w lipcu – sektor energetyczny. Implikacje są następujące: coraz mniej opłacalne będzie korzystanie w naszym regionie z technologii powodujących emisję do atmosfery dwutlenku węgla i gazów cieplarnianych. Na znaczeniu będą zyskiwać odnawialne źródła energii, a korzystanie z paliw 

kopalnych będzie stopniowo wygaszane za sprawą podatków od CO2. W efekcie na wielką skalę rozwinąć będą musiały się rynki: rozwiązań pozyskiwania i magazynowania zielonej energii oraz bezemisyjnych pojazdów elektrycznych. Widać już pierwsze efekty: koncerny paliwowe planują przejście do sektora energetyki odnawialnej i inwestują miliardy dolarów w technologie umożliwiające tę transformację, rozpoczęto realizację projektu mającego na celu wynalezienie w Europie baterii przyszłości, producenci wózków widłowych rozbudowują ofertę wózków elektrycznych, które zastąpią spalinowe, dynamicznie rozwija się także fotowoltaika dla przemysłu i magazynów – jak wynika z raportu „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020” – również w naszym kraju. Tym samym zrównoważony rozwój zaczyna stanowić centralną oś europejskiej gospodarki.

E-commerce i automatyzacja

Sklepy zamknięte z uwagi na COVID-19 – okazja do rozwoju e-commerce

Mówi się, że w ciągu kilku miesięcy trwania pandemii e-commerce skoczyło o 10 lat do przodu. Według raportu Payoneer pt. „Wielki krok: wzrost e-commerce wobec pandemii COVID-19” w globalnym ujęciu obrót w e-commerce w II i III kwartale 2020 r. zwiększył się o 80 proc. r/d/r. Sytuacja stała się bodźcem do: przyspieszenia wdrożeń aplikacji sprzedażowych i sklepów online, upowszechnienia rozwiązań ułatwiających dostawy ostatniej mili oraz zawiązywania strategicznych partnerstw z dostawcami – zarówno infrastruktury, jak i usług transportowych. Mocną pozycję na starcie miały przedsiębiorstwa, które za sobą miały już pierwsze doświadczenia z handlem przez Internet, dogodnymi dla klientów procedurami wysyłki i zwrotów czy

eksperymenty z Same-Day-Delivery. W kontekście skokowego wzrostu zamówień bezcenne okazały się skalowalne systemy ich obsługi – często działające w oparciu o rozwiązania z obszaru automatyzacji. Koronawirus pokazał, jak opłacalne mogą być inwestycje w oprogramowanie WMS, lokalizowanie ładunków, wspomagające kompletację roboty oraz minimalizowanie fizycznego zaangażowania ludzi w realizację procesów transportu wewnętrznego. Eksperci przewidują w związku z tym, że w długofalowym ujęciu pandemia COVID -19 wzmocni i tak już bardzo wyraźny w ostatnich latach trend ku upowszechnieniu automatyzacji.

Cyfryzacja i Przemysł 4.0

2020 nastąpiła cyfryzacja komunikacji międzyludzkiej, ale rozwinęły się też technologie kontaktu między maszynami

Z przyczyn epidemicznych w 2020 r. odwołane zostały liczne targi, konferencje i gale. Laureaci konkursów i zdobywcy nagród prezentowani byli online – tak jak choćby w przypadku IFOY 2020. Jako platforma prezentacji produktów i wymiany wiedzy swoją pozycję ugruntowały wydarzenia online i webinary. Testowano hybrydowe modele spotkań branżowych, a partnerzy biznesowi zamiast na kawę umawiali się na Skype’a, Google Meet czy MS Teams. W czasie, kiedy my musieliśmy przywyknąć do kontaktów przez Internet, dynamicznie rozwijały się rozwiązania pozwalające komunikować się ze sobą maszynom. W naszym kraju pojawiła się technologia 5G umożliwiająca stabilny, wielokierunkowy przesył danych pomiędzy wieloma obiektami niemal bez opóźnień. W październiku zaprezentowano rezultaty projektu badawczego IC4F, w ramach którego opracowano między innymi oprogramowanie pozwalające na automatyczną wymianę informacji między wózkami widłowymi a innymi elementami infrastruktury magazynowej. Powstały cyfrowe rozwiązania infrastrukturalne, dzięki którym możliwe będzie jeszcze dalej idąca wymiana danych w łańcuchu dostaw i poszczególnych procesach intralogistycznych.

Szeroko otwierają się drzwi do zastosowania Big Data do optymalizacji funkcjonowania niemal każdego aspektu funkcjonowania przedsiębiorstw. Do analizy i obróbki tego oceanu danych coraz częściej stosowane są programy agregujące informacje i przygotowujące je do prezentacji użytkownikowi w przystępnej formie – tak jak na przykład nowoczesne systemy zarządzania flotą. W niedalekiej przyszłości możemy spodziewać się, że na znaczeniu będzie zyskiwało wykorzystanie w procesach analitycznych i optymalizacyjnych sztucznej inteligencji. Jej użycie celem przyspieszenia prac zapowiedzieli m.in. autorzy założeń projektu badawczego Battery 2030+.


Związany z zachodzącymi w świecie zmianami – nie tylko tymi wynikającymi z epidemii – ostry skręt ku zielonej gospodarce, usieciowieniu i cyfryzacji sprawia, że czasy, w których żyjemy są wyjątkowo ciekawe. Technologicznych emocji bez wątpienia nam nie zabraknie, życzmy więc sobie wszyscy, żeby rok 2021 był nieco uboższy w zwroty akcji niż mijający 2020.